Zainteresowanie górami zmalało?

Góry cieszą się sporym zainteresowaniem, ale czy nie jest tak, że w ostatnim czasie możemy rozmawiać o zainteresowaniu, które zmalało? Na pewno mowa o czymś, co może wzbudzać niemałe wątpliwości.

O co chodzi?

Chodzi rzecz jasna o smutne realia związane z inflacją. Co by nie mówić, wiele osób musi decydować się na redukcję kosztów. Odpoczynek jest ważny, ale jakkolwiek to zabrzmi, wyjazd (w góry i w każdym innym kierunku) nie jest koniecznością.

To też pokazuje, że inflacja to problem, który można określić bardzo złożonym. Krótko mówiąc, są ludzie, którzy w dużej mierze żyją z turystów. Gdy tych ludzi w znacznym stopniu zabraknie, pojawi się spory kłopot. Nie można też zapomnieć o tym, że jeszcze nie tak dawno zakazywano prowadzenia rozmaitych działalności. Wszyscy pamiętają, z czym to się wiązało, ale nie ulega wątpliwości, że takie podejście przełożyło się na spore kłopoty finansowe wielu ludzi.

Nie ma też co ukrywać, że na teraz możemy rozmawiać o spekulacjach. Oczywiście można mieć spore obawy, ale najbliższa przyszłość to jednak niewiadoma. Ponadto do zakończenia sezonu wakacyjnego droga jeszcze bardzo daleka – może będziemy słyszeć o rozmaitych promocjach? Promocji nigdy nie można wykluczyć, ale raczej nie należy nastawiać się na spore obniżki – musimy pamiętać o tym, że podwyżki cen nie miały związku z chęcią zrobienia komuś na złość. Przy podwyżkach cen często mamy sporą koncentrację na klientach (co zrozumiałe), ale klienci są na samym końcu długiego łańcucha.

Pytań wiele, ale na odpowiedzi przyjdzie nam trochę poczekać.